manchester city real madryt 4 3 jak doszło do tego epickiego meczu

### Manchester City vs Real Madryt 4:3 – Droga do epickiego pojedynku

Mecz pomiędzy Manchester City a Realem Madryt, który odbył się 4 kwietnia 2023 roku, przeszedł do historii jako jedno z najbardziej emocjonujących spotkań w europejskich rozgrywkach piłkarskich. Obie drużyny, obdarzone znakomitymi składami i taktycznymi umiejętnościami, były zdecydowanymi pretendentami do tytułu w Lidze Mistrzów UEFA, co tylko podniosło stawkę przed tym starciem.

#### Przedmeczowe okoliczności

Manchester City, prowadzony przez Pepa Guardiolę, miał za sobą znakomity sezon w Premier League. Drużyna charakteryzowała się nie tylko potężną ofensywą, ale również solidną obroną. Ich kluczowi zawodnicy, tacy jak Erling Haaland, Kevin De Bruyne czy Phil Foden, byli w wysokiej formie, co dawało kibicom nadzieję na emocjonujący występ.

Z kolei Real Madryt, z Carlo Ancelottim na ławce trenerskiej, zawsze był drużyną, która w europejskich pucharach potrafi wykorzystywać swoje doświadczenie. Złożony z gwiazd takich jak Karim Benzema, Vinícius Júnior czy Luka Modrić, Królewski Klub miał za sobą historię sukcesów, co czyniło ich groźnym rywalem.

#### Przebieg meczu

Mecz rozpoczął się z dużą intensywnością, a obie drużyny od pierwszych minut wykazywały chęć do ataku. Już w 2. minucie Manchester City objął prowadzenie dzięki trafieniu Erlinga Haalanda, który wykorzystał błąd obrony rywali. Zespół z Madrytu szybko odpowiedział, a w 14. minucie było 1:1 po golu Benzemy, który głową skierował piłkę do siatki po dośrodkowaniu z lewej flanki.

Kolejne minuty to prawdziwy festiwal ofensywnej gry. W 23. minucie Kevin De Bruyne zaskoczył bramkarza Realu z dystansu, ponownie dając City prowadzenie. Mimo tego, Real Madryt nie zamierzał się poddawać. W 35. minucie Vinícius Júnior znakomicie wykończył kontratak, znów doprowadzając do remisu.

Pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 2:2, co zapowiadało emocjonującą drugą część spotkania. Tuż po wznowieniu gry, w 50. minucie, Haaland po raz drugi wpisał się na listę strzelców, dając Manchesterowi City prowadzenie 3:2. Real jednak wciąż miał swoje atuty i w 66. minucie Dani Carvajal, po precyzyjnym dośrodkowaniu, zdobył pięknego gola, przywracając równowagę.

Decydujące akcje toczyły się w końcowych minutach meczu. W 78. minucie, po zamieszaniu w polu karnym, Bernardo Silva wykorzystał błąd obrony i zdobył czwartego gola dla Manchesteru City. Mimo intensywnych prób Realu, bramka Silvy okazała się decydująca. Mimo kilku prób, drużyna z Madrytu nie zdołała już wyrównać.

#### Po meczu

Spotkanie zakończyło się wynikiem 4:3 na korzyść Manchesteru City, co zapewniło im awans do dalszych etapów Ligi Mistrzów UEFA. Mecz był pełen emocji, zwrotów akcji i niesamowitych indywidualnych występów, a także pokazał, dlaczego obie drużyny są uważane za jedne z najlepszych w Europie.